W sobotnie popołudnie Dom Ludowy im. Bronisławy i Kazimierza Dłuskich w Kościelisku – Chotarzu wypełnił się gośćmi, którzy przybyli na XIV „Przednówek w Polanach”. Pomimo deszczowej pogody, podczas tegorocznej edycji tej dwudniowej imprezy dopisały zarówno zespoły, jak i publiczność.
- Nie pamiętam, by w takich strugach deszczu otwierano imprezę – podkreślał podczas otwarcia XIV „Przednówka w Polanach” wójt Bohdan Pitoń - Jest tu z nami wójt Kobylnicy, przybyły z zaprzyjaźnionej gminy wraz z małżonką. Witam wszystkich uczestników i gości.
„Przednówek w Polanach” jest cykliczną imprezą pomyślaną jako przegląd twórczości ludowej. Jurorzy oceniają grę na instrumentach pasterskich, śpiew pasterski, twórczość grup rodzinnych i muzyk góralskich.

Estradą zawładnęli muzykanci i śpiewacy. W ramach XIV „Przednówka w Polanach” komisja oceniała występy startujących we współzawodnictwie grup rodzinnych, konkursie śpiewu pasterskiego i gry na instrumentach pasterskich im. Jana Folfasa-Grzybka, przeglądzie muzyk młodzieżowych im. Andrzeja Styrczuli-Maśniaka i Marka Łabunowicza-Mai, Przegląd muzyk im. Stanisława Nędzy-Chotarskiego i Stanisława Szczepaniaka-Bańscorza. Grupy prezentowały się w Domu Ludowym w sobotnie i niedzielne popołudnie.
W tym roku zgłosiło się do konkursu ponad dziesięć rodzin z całego Podhala. Ten pozornie mało widowiskowy punkt programu cieszy się zawsze dużym zainteresowaniem publiczności. Tylko wtedy bowiem usłyszeć można stare, czasem przechowywane tylko w rodzinnej tradycji nuty, które mimo podobieństwa inaczej brzmiały w każdym regionie. Publiczność w Kościelisku to specjaliści i pasjonaci, którzy są w stanie usłyszeć te brzmienia i zachwycić się nimi.

Przednówek w Polanach to przywitanie wiosny i okazja do przeglądu autentycznej ludowej twórczości, która w Kościelisku jest szczególnie żywa. Otwarta w Domu Ludowym w Kościelisku wystawa zatytułowana: „Kto ma owce, ten ma co chce” jest tego znakomitym potwierdzeniem. Po otwarciu ekspozycji twórcy prac otrzymali pamiątkowe nagrody.

Jak zawsze Przednówek ma swoich honorowych gości. W tym roku był to znakomity słowacki zespół folklorystyczny „Liptów” i własny zespół „Polaniorze”, którego występ zakończył imprezę.