 |
|
Dzień drugi
| Parada uczestników Przednówka przez wieś | Śpiewem, tańcem i wesołością powitało Kościelisko wiosnę.
W tegorocznym, już XI Przednówku w Polanach, który odbył się 4 i 5 maja, wzięło udział ponad tysiąc osób, a prawie 150 wystąpiło na scenie Domu Ludowego. Były kiermasze z ludowym rękodziełem, degustacja góralskiej kuchni, tradycyjna parada, obziracka, czyli przegląd zespołów i artystów, no i zabawa do białego rana. "Ludówka" pękała w szwach. Były chwile, że tańczyć można było tylko podskakując w jednym miejscu, a granie i śpiewanie odbywało się w indywidualnych grupkach na zewnątrz. - Chcemy, by Przednówek był przede wszystkim dobrą zabawą dla wszystkich - tych, którzy występują, i tych, którzy do Kościeliska przyjeżdżają - mówi Maria Bętkowska, jedna z organizatorek imprezy, kierowniczka Gminnego Ośrodka Kultury Regionalnej i wiceprzewodnicząca tamtejszego Związku Podhalan - a przy okazji stał się przyczynkiem do podtrzymywania rodzinnych tradycji - śpiewu, tańca, twórczości artystycznej, jednoczył pokolenia. I trzeba przyznać, że zamysł w pełni się udaje. W tym roku do przeglądu zgłosiło się blisko 40 uczestników. Jego konkursowy charakter w niczym nie zaszkodził jednak spontanicznej zabawie, która na pewno zapadanie w pamięć wszystkim, którzy z rozlicznych majowych imprez wybrali właśnie Kościelisko. Przednówek to na Podhalu okres między końcem zimy a początkiem wiosny - kiedyś czas kojarzący się z głodem i biedą, ale i radością pierwszych cieplejszych dni. Czas dobry na zabawę z nutą refleksji. Taka była idea organizatorów pierwszego Przednówka, zorganizowanego przez Związek Podhalan w Kościelisku w 1978 roku i do tej tradycji odwołują się dzisiejsi jej organizatorzy - Związek Podhalan, Gminny Ośrodek Kultury Regionalnej i wójt gminy Kościelisko. Anna Zadziorko Tygodnik Podhalański |
 | |
 | |
| Na polanie Biały Potok | |
 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
wszystkie fotografie: © 2003, Wojciech Smolak |